Temat który spędził mi sen z oczu przez ostatnie dni, bo jak pozytywnie i z humorem napisać o grzeszkach które wiele osób popełnia jako turysta odwiedzający Włochy?Sama je popełniałam.  Jak nikogo nie obrazić, bo to co dla nas Polaków jest normalne, poprawne i wydawać by się mogło na miejscu, tutaj niekoniecznie- dlatego Włosi czasem łapią się za głowę jak widzą co wyczyniamy, nie martwcie się pokaże Wam co możecie zrobić następnym razem będąc we Włoszech abyście byli idealnymi turystami

Zacznę od najczęstszych błędów popełnianych przez turystów

1. Kawa

Cappuccino powinno sie pić tylko do śniadania mniej więcej do godziny 12, dla Włochów to normalne i mogą naprawdę dziwie patrzeć jeśli zamówicie cappuccino późnym wieczorem, prawdziwa kawa to dla nich espresso, którą natomiast można pić 24h na dobę, ale pamiętajcie jeśli chcecie wypić popołudniową kawę do ciastka to Włosi troszkę się zdziwią, dla nich najpierw powinno się zjeść deser a nastepnie wypić kawę tak aby czuć jej głęboki smak.

2. Parmezan do owoców morza

Tak moi drodzy, parmezanu absolutnie nie dodajemy do makaronów i innych dań z owocami morza- NIGDY uwierzcie mi to już nawet nie chodzi o to że dla Włochów to obraza, ale naprawdę danie z owocami morzami i parmezan to po prostu najgorszy z możliwych wyborów, to tak jakby dodać sobie do naszej polskiej zupy ogórkowej kilogram cukru. Owoce morza musza smakować morzem nie parmezanem.

3. Pizza 

Wiadomo pizza dla Włochów to nie jest fast food, to danie które oni uwielbiają i nie wyobrażają sobie choćby jednego tygodnia bez niej. Kiedy turyści przychodzą do pizzerii i zamawiają pizzę na pół to tak jakby złamać im  serce, oni kochają pizzę więc jeśli nie jesteście bardzo głodni lub po prostu jecie mało to zamówcie sobie po jednej pizzy i resztę weźcie na wynos, Włosi się ucieszą i docenią, że chcecie zjeść ich wspaniały przysmak później. Dobra pizza smakuje pysznie nawet następnego dnia, no i pamiętajcie nigdy przenigdy nie dodawajcie ketchupu do pizzy.

4. Wino z lodem lub wodą

Włochy to kraina winem płynąca, należy pić ten wyborny trunek zawsze i wszędzie 🙂 ooo z tym się zgadzam w 100% jako miłośniczka wina, tylko pamiętajcie, że tutaj wino jest czymś więcej niż alkoholem, wino we Włoszech to historia, pasja tak więc nie dodawajcie do wina kostek lodu lub wody ponieważ to jest dla nich ogromny brak szacunku, albo zróbcie to tak aby nie zauważyli 🙂

To chyba takie głowne grzeszki które są dla Włochów delikatnie mówiąc niezrozumiałe.

Teraz moja ulubiona część- być jak Włosi czyli jak łatwo można wywołać uśmiech i zachwyt w oczach będąc turystom we Włoszech

1. Bądz jak lokals

Spacerujecie po starym mieście, po promenadzie, skręćcie w boczną uliczkę, bo to tam najczęściej znajdziecie gastronomiczne perełki w których jedzą Włosi z całymi rodzinami i przyjaciółmi, może nie będą to miejsca z białym obrusem baa na pewno nie będą, ale z całą pewnością znajdziecie tam prawdziwy klimat danego miejsca, najsmaczniejsze jedzenie i atmosferę której w turystycznych miejscach nie znajdziecie. Pamiętajcie, że Włosi wyznają zasadę 'ma być smacznie i świeżo, miejsce nie ma znaczenia' to trochę odwrotnie niż w Polsce prawda? gdzie miejsce musi pięknie się prezentować, a jedzenie jest drugorzędne.

2. Mów po włosku

Nie, nie musicie mówić perfekcyjnym językiem włoskim wystarczy, że będziecie znali podstawowe zwroty tj jak Buongiorno, grazie, prego, ciao dodajcie do tego uśmiech i Włosi będą wniebowzięci, oni wprost uwielbiają jak turyści starają się mówić w ich ojczystym języku, także nie martwie się jeśli znacie tylko pare słów lub zrobicie jakiś błąd- to dla nich nie ma znaczenia, najważniejsze jest, że się staracie i pokazujecie im jak lubicie ich język, bo lubicie prawda? jest taki melodyjny…

3. Celebruj i poznawaj lokalną społeczność

Usiądz sobie na murku, na krawężniku, bądz, obserwuj ludzi, uśmiechaj się, łap chwile, lokalni mieszkańcy z pewnością odwzajemnią twój uśmiech, może nawet usiądą obok, opowiedzą jakąś lokalną ciekawostkę. Takie chwile są niezapomniane, można zawrzeć super znajomości na wiele lat, a mieć znajomych w pięknym włoskim miasteczku to jak wygrać na loterii- serio, oni Ci pomogą wtedy we wszystkim i zawsze.

4. Próbuj lokalnych przysmaków

Lody w słodkiej bułce, kanapka ze śledzioną? Brzmi dość dziwnie, ale polecam Wam próbować lokalnych specjałów gdziekolwiek jesteście, czasem to co nie do końca ładnie wygląda smakuje wprost wybornie, odwiedzajcie targi, budki z ulicznym jedzeniem tam po prostu nie da się źle zjeść, nie bójcie się próbować bo sama wiele razy złapałam się na tym, że najpierw nie chciałam czegoś spróbować a później kiedy sie już przekonałam okazało się, że jest to po prostu nieziemsko smaczne.

Wiecie dlaczego istnieje powiedzenie DOLCE FAR NIENTE? Bo Włosi uważają, że życie należy celebrować, chwilami- żyć a nie gonić za życiem, być a nie bywać, smakować a nie jeść, po prostu ich SŁODKIE NIC NIE ROBIENIE to styl życia sam w sobie, ja każdego dnia od kiedy tuaj mieszkam staram się uczyć od nich właśnie tego i Wam też to polecam.

Salute !

Udostępnij: